Stóg Izerski – szczyt w Górach Izerskich

Stóg Izerski to jeden z najwyższych szczytów w Górach Izerskich osiągający wysokość 1105 m n.p.m. Poniżej szczytu mieści się schronisko PTTK, a dotrzeć tu można zarówno szlakami pieszymi, jak i wygodną koleją gondolową ze Świeradowa-Zdroju.

Będąc w kompleksie wypoczynkowym Osada Śnieżka, nie mogliśmy sobie odmówić wycieczki do i przejazdu tą kolejką z uwagi na nasze psy, które mogłyby się zbyt zmęczyć wchodząc na szczyt.

Przy okazji zdobycia Stogu Izerskiego można odwiedzić wieżę widokową Sky Walk w tej samej miejscowości i z innej perspektywy spojrzeć z góry na całą okolicę.

Kolej gondolowa na Stóg Izerski

Naszym celem był Stóg Izerski i dłuższą chwilę zastanawialiśmy się, jak dotrzeć na szczyt. Najlepszą opcją było wjechanie na górę i zejście pieszo – nasze dwa psy mogłyby nie dać rady wejść i zejść za jednym razem, dlatego wybraliśmy właśnie taki sposób.

Wycieczkę zaczęliśmy na płatnym parkingu w pobliżu dolnej stacji kolei gondolowej SKI&SUN. Jest tu mnóstwo miejsca do zaparkowania i raczej nie powinno być problemu, nawet w sezonie. Aktualny cennik znajdziecie tutaj, oczywiście przejazd w obie strony jest niewiele droższy od biletu w jednym kierunku, dlatego warto od razu się zdecydować jak będzie wyglądał powrót do Świeradowa-Zdroju.

Od samochodu do wejścia do stacji jest niewielki odcinek pieszo pod górę, a następnie trzeba się wspiąć schodami (można też podejść uliczką bez schodów, ale już dalszą trasą).

Wagony są całoroczne i mieszczą do 8 osób (lub do 6 osób i 2 psy :-)). Nie ma problemu z wejściem z platformy do środka także ze zwierzakami.

Jak widać miejsca jest sporo i spokojnie można z futrzanymi przyjaciółmi wygodnie dojechać do górnej stacji, mieszczącej się około 450 metrów wyżej. Przejazd zajmuje 8 minut na odcinku ponad 2 kilometry.

Początkowo jedzie się przez las, na dalszym odcinku trasy można już podziwiać okolicę.

Obok górnej stacji kolei gondolowej jest duża polana, skąd roztacza się piękny widok także na Świeradów-Zdrój i jest to też miejsce startów paralotni. Można tu chwilę odpocząć przed dalszą wędrówką.

Nasza trasa zakładała wejście na sam szczyt, dlatego ruszyliśmy dalej czerwonym szlakiem.

Początkowo trasa prowadzi asfaltową drogą aż do schroniska PTTK oddalonego o 50 metrów od górnej stacji kolei gondolowej.

Cały czas widać okolicę, a w pobliżu schroniska można zrobić kolejny krótki postój, chyba że chcecie zostać tu na dłużej. Można tu zjeść regionalne potrawy i zostać na noc.

Dalej trasa jest bardziej kamienista i nieco trudniejsza dla psich łap – trzeba to wziąć pod uwagę w trakcie wycieczki.

Na szczycie znajdziecie maszt telekomunikacyjny wybudowany w miejscu dawnej wieży widokowej – poza tym nie ma tu żadnych innych atrakcji. W tym momencie postanowiliśmy wrócić tym samym szlakiem do stacji kolejki.

Szlaki piesze na Stóg Izerski

Jeżeli nie chcecie wjeżdżać koleją gondolową, tylko wejść na własnych nogach na szczyt, polecamy jeden z dwóch szlaków prowadzących ze Świeradowa-Zdroju.

Szlak czerwony

Tę trasę można zacząć na tym samym parkingu, na którym my zostawiliśmy samochód, można też zacząć kawałek dalej, nieopodal parku zdrojowego. Ta trasa należy do Głównego Szlaku Sudeckiego i prowadzi łagodnie przez las, w części asfaltową drogą.

Szlak zielony

Druga opcja może zacząć się też na tym samym parkingu (szlakiem czarnym dołączającym do zielonego), lub w całości szlakiem zielonym z Czerniawy-Zdroju. W większości jest tu wyasfaltowana trasa, ułatwiająca wędrówkę, podobnie jak szlak czerwony stopniowo wspinającą się na Stóg Izerski.

Zejście ze Stogu Izerskiego do Świeradowa-Zdroju

Po wjechaniu na górę kolejką gondolową zdecydowaliśmy, że wrócimy trasą zbliżoną do czerwonego szlaku zaprezentowanego wyżej, lekko ją modyfikując w końcowym etapie..

Na początku okrążyliśmy górną stację kolei asfaltową drogą z punktem widokowym na zakręcie.

Przeszliśmy obok stacji, schodząc z asfaltu i kierując się oznaczeniami czerwonego szlaku.

Dalej kierowaliśmy się wzdłuż tego szlaku idąc całkiem przyjemną trasą.

Zrobiło się nieco kamieniście, jednak bez problemu z psami daliśmy radę, robiąc sobie postoje na podziwianie okolicy.

W końcu doszliśmy do asfaltowej drogi, którą dalej szło się bardzo dobrze, stale w dół.

Po chwili odpoczynku ruszyliśmy w drogę, cały czas idąc po asfalcie, docierając do niewielkiego zbiornika retencyjnego na zakręcie. Tu lekko odbiliśmy z czerwonego szlaku prowadzącego boczną drogą przez las.

Nasze psy stwierdziły, że muszą sprawdzić, jak temperatura wody – nie mogliśmy odmówić naszym wodołazom i po chwili zaczęliśmy ostatni odcinek trasy.

Dotarliśmy do parku zdrojowego, gdzie znów był niewielki zbiornik wodny, o czym nasze psy nas od razu powiadomiły.

Ostatni odcinek trasy na parking to był już spacer uliczkami Świeradowa-Zdroju, po czym dotarliśmy finalnie do samochodu. Wycieczka była niezbyt długa – w sumie od górnej stacji kolejki, przez Stóg Izerski i na parking przeszliśmy 9 kilometrów, ale była wystarczająca dla psich łap.

Podsumowanie

Sam Stóg Izerski jako szczyt jest średnio atrakcyjny, za to bardziej emocjonujące widoki zobaczycie z okolic górnej stacji kolei gondolowej i z okolic schroniska PTTK.

Wjazd kolejką i zejście pieszo do Świeradowa-Zdroju może być dla Was świetnym pomysłem, jeżeli nie chcecie zbyt dużo wędrować lub jesteście z psami lub mniejszymi dziećmi. Oczywiście można przejechać gondolą w obie strony, ale wtedy omija Was urok górskich szlaków i przyjemność ze spaceru.

Polecam Wam to miejsce, jeśli jesteście w okolicy, lub może macie ochotę przejść Główny Szlak Sudecki – wtedy siłą rzeczy znajdziecie się i tak na Stogu Izerskim.

Jeżeli potrzebujecie interaktywnych map w swoim telefonie lub chcecie zaplanować trasę wcześniej – polecam inny wpis na naszym blogu z porównaniem aplikacji i stron.

W galerii poniżej znajdziecie wszystkie nasze zdjęcia z wycieczki.

Skomentuj